"Utracone światło" jest już w księgarniach.

Moja książka „Utracone światło”, której akcja toczy się w Zamościu, ukazała się na rynku wydawniczym zgodnie z zapowiedziami dwunastego marca. Opisuje perypetie miłosne zamościanki Róży Halickiej i izraelskiego dyrygenta Eliasza Abrahamowicza. Choć historii romantycznych znajdziecie w niej więcej, główny wątek powieści jest sensacyjny, a rozwikłanie mrocznej tajemnicy z czasów wojny doprowadzi mojego bohatera do niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu. 

Muszę przyznać, że w tym miejscu pracy nad tekstem dopadł mnie pisarski kryzys. Przedstawienie tragicznych dziejów ludności żydowskiej zamieszkującej Roztocze podczas II wojny światowej, a w szczególności opisy Holokaustu, okazały się wyzwaniem. Poprzedziło je kilka miesięcy zapoznawania się z iście upiornym tematem. Praca posuwała się bardzo powoli.

W wielu kwestiach, a głównie w tych, związanych z historyczną warstwą treści, "Utracone światło" konsultowała historyk regionalistka Regina Smoter-Grzeszkiewicz. Powieść została wydana przez Wydawnictwo Replika💗