Zima za moim oknem

 Zima za moim oknem jest olśniewająca. Nostalgiczna i nierealna, jak w najpiękniejszych poetyckich ujęciach. Sami popatrzcie. 









Sypie śnieg, jakby biegł
na spotkanie małych kół,
białych kół prędki taniec
senny tak, smutny tak
jak rozstanie…
Od czasu do czasu jest zima,
raz na rok, albo i dwa,
nie narzekajmy na klimat
i bierzmy, co los nam da.

Agnieszka Osiecka „Nowa Miłość Wiersze prawie wszystkie”


Popularne posty