"Wieczność bez ciebie" i "Monachos" bestsellerami w ksiągarni sieci Matras!
W
chłodne listopadowe popołudnie mąż zaproponował mi spacer do księgarni MATRAS.
Obchodziliśmy akurat jego imieniny. To był dzień samych miłych niespodzianek, jednak
wizyta w księgarni pobiła na głowę
wszystko, co się tego dnia wydarzyło. Najpierw odbyłam miłą rozmowę z
panem za ladą. Ustaliliśmy, co można zrobić, żeby książki się lepiej
sprzedawały, tak ogólnie rzecz biorąc, bo rozmawialiśmy o różnych książkach, a
też o czytelnictwie. Kiedy okazało się, że jestem z branży i piszę, i padły
tytuły moich książek, ekspedient nagle zaskakująco podsumował naszą dyskusję
stwierdzeniem.
-
Akurat jeśli chodzi o pani książki, to pakiet ratunkowy raczej nie będzie
konieczny, bo z tego co widać, sprzedają się całkiem dobrze.Wskazał
na półkę tuż obok lady i ze zdumieniem zauważyłam moje obie powieści
prezentowane w kategorii bestsellery.
- Bestsellery, czy też nie, twoja zdumiona mina jest bezcenna i warta uwiecznienia- stwierdził. Okazało się, że na swoje imieniny to on przygotował najbardziej udaną niespodziankę- tyle, że dla mnie.