Nastrojowo i wierszowo

 Przemijanie

Nie wiem, jaki był świat, gdy mnie nie było.
Jestem, trwam, cieszę sie, zamartwiam, różnie bywa...
Nie umiem sobie wyobrazić, jaki będzie świat, gdy mnie już nie będzie.
Gdy zaczynam o tym myślec, cierpienie doczensne znika, staje się malutkie i niestotne.

Nie myślę więc o tym........uciekam.




Popularne posty